Płaszcz przejściowy damski gości w wielu szafach. Często jest to duży wydatek, dlatego decydując się na taki zakup, warto zapoznać się z metodami, które pozwolą nam przedłużyć żywotność produktu. Dzięki temu płaszcz posłuży nam długo, a pieniądze nie zostaną „wyrzucone w błoto”. W takim razie jak prawidłowo dbać o stan naszego płaszcza?
Jak dbać o płaszcze wełniane lub z domieszką wełny?
Podstawowym krokiem jest regularne szczotkowanie. Opinia, że wełna się nie mechaci, jest błędna. Każdy materiał, niezależnie od pochodzenia i ceny, się mechaci. Wełna się peelinguje, ze względu na normalne użytkowanie. Jest to zjawisko, którego nie unikniemy. Tarcie i ocieranie, które występuje przy normalnym użytkowaniu powoduje, że jedwabne włoski uwalniają się z materiału i splątują w małe, włochate kulki. Warto pamiętać, że luźno skręcona przędza dodatkowo wspomaga ten proces. Jednak nie ma co się martwić, ponieważ regularne szczotkowanie przy pomocy specjalnej szczotki do czyszczenia oraz pielęgnacja płaszcza może zapobiec jego mechaceniu. Dzięki szczotkowaniu uwalniają się naturalne olejki, które odświeżają materiał. Szczotkując, szczególną uwagę powinnyśmy poświęcić miejscom, które najbardziej są narażone na tarcie, czyli pod pachami, łokcie i miejsca, gdzie płaszcz styka się z torebką. Szczotka zadba o usunięcie sierści, włosów, kurzu i innych zanieczyszczeń. Istotny jest kierunek szczotkowania, który powinien odbywać się z góry na dół oraz zgodnie z kierunkiem strzałki umieszczonej na głowicy szczotki. Szczotkowanie „pod włos” może przynieść więcej szkód, niż pożytku, albowiem może doszczętnie zniszczyć włókna płaszcza.
Kolejnym krokiem jest prasowanie parowe. Zabieg odparowywania ma na celu przywrócenie naturalnego blasku wełny, wygładzenie zagnieceń i ogólne odświeżenie wyglądu płaszcza. Parownicę powinno przesuwać się nad ubraniem długimi, powolnymi ruchami, aby para miała szansę przejść przez materiał, wygładzić go i podnieść delikatnie włókna wełny. W trakcie odparowywania pamiętaj o zachowaniu odpowiedniej odległości, a po wykonanym zabiegu możesz dodatkowo wyczesać płaszcz. Ważne jest także czytanie instrukcji obsługi produktu, ponieważ to tam są zapisane wskazówki odnośnie pielęgnacji.
Wietrzenie również jest bardzo ważną czynnością. Regularne wietrzenie pozwala zachować świeżość wełnianych płaszczy i znacząco wydłuża ich okres żywotności. Płaszcz wystarczy wywiesić na kilka godzin na dwór lub na okno, aby świeże powietrze mogło go naturalnie wywietrzyć. Taki zabieg dodatkowo pozbywa wełny charakterystycznego zapachu, który szczególnie uwalnia się, gdy wełniane włókna złapią wilgoć.
Wełna wykazuje duże właściwości higroskopijne. Oznacza to, że nie pochłania ona wody, lecz umożliwia przenikanie pary wodnej. Włókno wchłania wodę do rdzenia, a potem ją odparowuje. Dzięki takim właściwościom wełna bardzo dobrze grzeje, ale również jej włókna nie uszkadzają się w przypadku ulewy czy śnieżycy. Oczywiście przemaczanie nie jest wskazane, jednak jeśli płaszcz będzie wystawiony na niezbyt dobre warunki, to rozwieś go na wieszaku (typu ramiączko) i pozostaw do wyschnięcia w temperaturze pokojowej. Intensywne suszenie na grzejniku lub suszarką może doprowadzić do zniszczenia włókien, dlatego lepiej pozostawić płaszcz do samodzielnego wyschnięcia. Dodatkowo warto wspomnieć, że noszenie niewysuszonego płaszcza skraca jego żywotność, dlatego ta czynność jest niezmiernie ważna.
Aby płaszcz zachował swój pierwotny wygląd, pamiętaj o wieszaniu go na wieszaku (ramiączku). Rzucanie go powoduje dodatkowe tarcie, które nie jest korzystne dla wełny. W taki sposób nie tylko narażamy płaszcz na deformację, ale również na większe wnikanie brudu w jego włókna. Wieszając go na specjalnym wieszaku unikniemy odkształceń czy zgnieceń. Wieszanie za uchwyt również nie jest wskazane, albowiem pod wpływem własnego ciężaru szwy płaszcza mogą się rozpruć. Dbanie o płaszcz nie należy do najłatwiejszych procesów, jednak pozwoli ono na znaczne przedłużenie jego żywotności!